Przegląd uchwał antysmogowych

W czternastu województwach przyjęto tzw. uchwały antysmogowe. Nakazują one – w różnych terminach – wymianę starych kotłów, pieców i kominków na nowoczesne a niekiedy wprowadzają całkowity lub częściowy zakaz palenia węglem i/lub drewnem.

Tutaj znajdziesz kompleksowy przegląd tematu: skąd się uchwały antysmogowe biorą, jakie wymogi i od kiedy wprowadzają w poszczególnych województwach, jakie będą tego skutki dla nas – szaraków, odpowiedzi na najczęstsze pytania.

Dolnośląskie uchwały antysmogowe

W województwie dolnośląskim obowiązują trzy uchwały antysmogowe.

Wrocław (zakaz węgla i częściowo drewna)

Uchwała nr XLI/1405/17 Sejmiku Województwa Dolnośląskiego docelowo wprowadza na terenie Wrocławia zakaz ogrzewania węglem i drewnem – z dwoma wyjątkami:

  • drewno będzie można spalać w „rekreacyjnych” kominkach, tj. stanowiących drugie, dodatkowe źródło ciepła, ale będą one musiały spełniać wymogi emisyjne ekoprojektu,
  • węglem i/lub drewnem będą mogli ogrzewać się ci mieszkańcy, którym ciepłownia/gazownia potwierdzi „brak technicznych możliwości” przyłączenia do sieci ciepłowniczej i gazowej. Osoby mające dostęp do gazu lub sieci ciepłowniczej będą zmuszone do korzystania z nich jako podstawowego źródła ciepła.

Od 1 lipca 2018 nie będzie można spalać we Wrocławiu:

  • mułu i flotokoncentratu (paliw, które tu nigdy nie występowały),
  • węgla brunatnego,
  • węgla kamiennego, który według deklaracji producenta zawiera ziarno poniżej 3mm,
  • drewna o wilgotności powyżej 20%.

Od 1 lipca 2018 nie można we Wrocławiu używać kominków niespełniających wymogów emisyjnych Ekoprojektu (strona miasta twierdzi, że dotyczy to tylko tych kominków, które nie są podstawowym źródłem ciepła).

Terminy wymiany kotłów i pieców we Wrocławiu:

  • Od 1 lipca 2018 nie będzie można we Wrocławiu w nowych budynkach montować ogrzewania niezgodnego z uchwałą.
  • Od 1 lipca 2024 mieszkańcy Wrocławia będą musieli pozbyć się kotłów i pieców niespełniających wymogów emisyjnych 3 klasy normy PN-EN 303-5:2012.
  • Od 1 lipca 2028 nie będzie można użytkować kotłów i pieców spełniających wymogi emisyjne klas 3, 4 i 5. w/w normy.

Wybrane dolnośląskie uzdrowiska

Uchwała nr XLI/1406/17 Sejmiku Województwa Dolnośląskiego docelowo wprowadza na terenie stref A i B ochrony uzdrowiskowej wybranych uzdrowisk zakaz ogrzewania węglem (bez wyjątków) i drewnem – z dwoma wyjątkami:

  • drewno będzie można spalać w „rekreacyjnych” kominkach, tj. stanowiących drugie, dodatkowe źródło ciepła, ale będą one musiały spełniać wymogi emisyjne ekoprojektu,
  • drewnem będą mogli ogrzewać się ci mieszkańcy, którym ciepłownia/gazownia potwierdzi „brak technicznych możliwości” przyłączenia sieci ciepłowniczej i gazowej. Osoby mające dostęp do gazu lub sieci ciepłowniczej będą zmuszone do korzystania z nich jako podstawowego źródła ciepła.

Zakaz ogrzewania węglem i częściowo drewnem będzie obowiązywał w strefach A i B ochrony uzdrowiskowej następujących uzdrowisk: Jelenia Góra-Cieplice, Duszniki-Zdrój, Jedlina-Zdrój, Kudowa-Zdrój, Lądek-Zdrój, Polanica-Zdrój, Szczawno-Zdrój. Tu – w odróżnieniu od Wrocławia – nie będzie możliwości ogrzewania drewnem w sytuacji braku dostępu do gazu lub sieci ciepłowniczej. Drewno dopuszczone będzie wyłącznie do użytku „rekreacyjnego” w kominkach.

strefie C ochrony uzdrowiskowej w/w uzdrowisk: Jelenia Góra-Cieplice, Duszniki-Zdrój, Jedlina-Zdrój, Kudowa-Zdrój, Lądek-Zdrój, Polanica-Zdrój, Szczawno-Zdrój dopuszczone będzie ogrzewanie biomasą jako podstawowym źródłem ciepła – w instalacjach spełniających wymogi ekoprojektu oraz tylko tam, gdzie brak jest możliwości przyłączenia sieci gazowej i ciepłowniczej.

We wszystkich strefach ochrony uzdrowiskowej uzdrowisk: Czerniawa-Zdrój, Świeradów-Zdrój, Długopole-Zdrój, Przerzeczyn-Zdrój dopuszczone będzie ogrzewanie zarówno węglem jak i drewnem, docelowo w kotłach spełniających wymogi zarówno emisyjne jak i sprawności wg ekoprojektu.

Od 1 lipca 2018 nie będzie można spalać we wszystkich strefach ochrony wszystkich w/w uzdrowisk:

  • mułu i flotokoncentratu,
  • węgla brunatnego,
  • węgla kamiennego, który według deklaracji producenta zawiera ziarno poniżej 3mm,
  • drewna o wilgotności powyżej 20%.

Terminy wymiany kotłów i pieców w dolnośląskich uzdrowiskach:

  • Od 1 lipca 2018 nie będzie można w nowych budynkach montować ogrzewania niezgodnego z uchwałą.
  • Od 1 lipca 2024 mieszkańcy dolnośląskich uzdrowisk będą musieli pozbyć się kotłów i pieców niespełniających wymogów emisyjnych 3 klasy normy PN-EN 303-5:2012.
  • Od 1 lipca 2028 nie będzie już można użytkować kotłów i pieców spełniających wymogi emisyjne klas 3, 4 i 5. w/w normy.

Granice stref ochrony uzdrowiskowej są ustalane dla każdej miejscowości uzdrowiskowej osobno i potrafią wykraczać poza tę miejscowość (zwłaszcza strefa C), dlatego powyższe wymogi najpewniej dotkną także mieszkańców okolic w/w uzdrowisk. Informacji o strefach ochrony danego uzdrowiska trzeba szukać na stronach danego Urzędu Gminy.

Tak wyglądają strefy ochrony uzdrowiskowej Kudowy-Zdrój. Nie zawsze jest dostępna tak ładna mapka, często opis jest tylko słowny, w jakiejś schowanej głęboko uchwale.

Reszta województwa dolnośląskiego

Uchwała nr XLI/1407/17 Sejmiku Województwa Dolnośląskiego dotyczy terenu województwa dolnośląskiego poza strefami ochrony uzdrowisk i Wrocławiem.

Docelowo na w/w obszarze woj. dolnośląskiego eksploatowane mogą być kotły i piece na węgiel i drewno:

  • spełniające wymogi emisyjne ekoprojektu (dopuszczone jest doposażenie starego sprzętu w urządzenie filtrujące),
  • pozbawione rusztu awaryjnego.

Od 1 lipca 2018 nie będzie można spalać w województwie dolnośląskim:

  • mułu i flotokoncentratu,
  • węgla brunatnego,
  • węgla kamiennego, który według deklaracji producenta zawiera ziarno poniżej 3mm,
  • drewna o wilgotności powyżej 20%.

Terminy wymiany kotłów i pieców w województwie dolnośląskim:

  • Od 1 lipca 2018 nie będzie można w nowych budynkach montować ogrzewania niezgodnego z uchwałą.
  • Od 1 lipca 2024 mieszkańcy województwa dolnośląskiego będą musieli pozbyć się kotłów i pieców niespełniających wymogów emisyjnych 3 klasy normy PN-EN 303-5:2012.
  • Od 1 lipca 2028 nie będzie już można użytkować kotłów i pieców spełniających wymogi emisyjne klas 3. i 4. w/w normy.

Co z tym węglem do 3mm?

Dolnośląskie uchwały zabraniają spalania – tak brzmi dokładny zapis – „węgla kamiennego o uziarnieniu poniżej 3mm”. Nie wiadomo, co poeta miał na myśli:

  • czy ziarna poniżej 3mm ma nie być „na papierze”, według parametrów deklarowanych przez producenta?
  • czy też przed wrzuceniem do kotła trzeba odsiać wszelkie drobiazgi, które powstały w wyniku transportu węgla?

Zapytałem o to Urząd Marszałkowski – oto odpowiedź. W skrócie: liczą się przede wszystkim parametry zakupu, czyli nie należy kupować węgla, w którym zawarte jest według deklaracji sprzedawcy (na opakowaniu / w papierach dostawy / z definicji danego sortymentu wg Polskiej Normy) ziarno poniżej 3mm. Co w praktyce oznacza zakaz spalania normalnego miału, który z definicji w Polskich Normach zawiera ziarno 0-31,5mm. Chyba, że sprzedawca odsieje drobnicę i zadeklaruje, że ziarna poniżej 3mm tam nie ma – wtedy taki miał można legalnie spalać.

Kujawsko-pomorska uchwała antysmogowa

Uchwała nr VIII/136/19 Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego z dnia 24. czerwca 2019 dotyczy całego terenu województwa. W sierpniu 2021 zmieniono jej treść uchwałą nr XXXV/510/21.

Docelowo dopuszczone będą w województwie kujawsko-pomorskim kotły na paliwa stałe spełniające wymogi emisji i sprawności 5. klasy normy PN-EN 303-5:2012. Piece i kominki docelowo będą musiały spełniać wymogi Ecodesign.

Okresy przejściowe:

  • kotły niespełniające wymogów żadnej z klas emisji (3, 4, ani 5.) oraz piece / kominki niespełniające wymogów Ecodesign mogą być eksploatowane do 1. stycznia 2024.
  • kotły klas 3. i 4. mogą być eksploatowane do 1. stycznia 2028.

Zgodnie z uchwałą nie można spalać w województwie kujawsko-pomorskim następujących paliw:

  • mułu i flotokoncentratu,
  • węgla brunatnego,
  • węgla kamiennego w którym udział frakcji poniżej 3mm przekracza 15%,
  • drewna o wilgotności powyżej 20%.

Zakaz węgla i drewna w wybranych miastach

Nowelizacja z 2021 roku wprowadza praktycznie zakaz palenia węglem i drewnem w Bydgoszczy, Ciechocinku, Grudziądzu, Inowrocławiu, Nakle nad Notecią, Toruniu, Włocławku oraz w Wieńcu-Zdroju.

Znowelizowana uchwała zakazuje używania kotła na drewno/pellet/węgiel jako podstawowego źródła ciepła w budynkach, w których instalacja gazowa i/lub ciepłownicza istnieje na terenie bezpośrednio przylegającym. Nadal będzie można używać kominka Ecodesign jako dodatkowego źródła ciepła.

Kotły 5. klasy i Ecodesign zainstalowane w budynkach z dostępem do sieci gazowej lub ciepłowniczej w w/w miejscowościach będą musiały zostać zlikwidowane do końca 2029 roku.

Lubelska uchwała antysmogowa

Uchwała nr XXIII/388/2021 Sejmiku Województwa Lubelskiego z dnia 19 lutego 2021 r. dotyczy całego obszaru województwa lubelskiego.

Kotły i kominki montowane po wejściu w życie uchwały (1. maja 2021) muszą spełniać wymogi Ecodesign. Nie będzie można zamontować kotła na węgiel/drewno/pellet w nowym budynku (takim, dla którego proces zmierzający do wydania pozwolenia na budowę zacznie się po wejściu w życie uchwały).

Okresy przejściowe dla wymiany starych kotłów:

  • kotły bezklasowe oraz 1. i 2. klasy – trzeba wymienić do końca 2023 roku.
  • kotły 3. i 4. klasy mogą być użytkowane do końca 2026 roku.
  • kotły 5. klasy mogą być użytkowane do końca 2029 roku.

Lubuskie uchwały antysmogowe

W województwie lubuskim obowiązują trzy uchwały antysmogowe: dla Zielonej Góry, dla Gorzowa Wlkp. oraz dla reszty województwa.

Zielona Góra

Uchwała nr XLVI/733/18 Sejmiku Województwa Lubuskiego z dnia 18 czerwca 2018 r. dotyczy obszaru miasta Zielona Góra.

Od 1 stycznia 2023 2024 będzie można użytkować wyłącznie kotły spełniające wymogi emisyjne klasy 5. normy PN-EN 303-5:2012 oraz piece i kominki spełniające kryteria emisji i sprawności wg ekoprojektu.

Uchwała nie mówi nic na temat rodzajów paliw dopuszczonych albo nie.

Gorzów Wielkopolski

Uchwała nr XLVI/734/18 Sejmiku Województwa Lubuskiego z dnia 18 czerwca 2018 r. dotyczy obszaru miasta Gorzów Wielkopolski.

Od 1 stycznia 2023 2024 będzie można użytkować wyłącznie kotły spełniające wymogi emisyjne klasy 5normy PN-EN 303-5:2012 oraz piece i kominki spełniające kryteria emisji i sprawności wg ekoprojektu.

Uchwała nie mówi nic na temat rodzajów paliw dopuszczonych albo nie.

Reszta województwa lubuskiego

Uchwała nr XLVI/732/18 Sejmiku Województwa Lubuskiego z dnia 18 czerwca 2018 r. dotyczy całego obszaru województwa lubuskiego poza miastami Zielona Góra i Gorzów Wlkp.

Od 1 stycznia 2027 będzie można użytkować wyłącznie kotły, piece i kominki spełniające kryteria emisji i sprawności wg ekoprojektu.

Uchwała nie mówi nic na temat rodzajów paliw dopuszczonych albo nie.

Łódzka uchwała antysmogowa

W województwie łódzkim obowiązuje uchwała nr XLIV/548/17 Sejmiku Województwa Łódzkiego z dnia 24.10.2017r.

Zawiera ona dziwny wyjątek: nie dotyczy instalacji grzewczych znajdujących się na zewnątrz budynków, które nie ogrzewają budynków ani ciepłej wody użytkowej oraz mają co najmniej 4-metrowy komin. Wyjątek pod szklarniowców, działkowiczów?

Docelowo dopuszczone będą w województwie łódzkim kotły na paliwa stałe:

  • spełniające wymogi emisji i sprawności wg ekoprojektu,
  • lub spełniające wymogi emisji i sprawności 5. klasy normy PN-EN 303-5:2012 których eksploatację rozpoczęto przed 1. maja 2018.

Piece i kominki docelowo będą musiały spełniać wymogi ekoprojektu.

Powyższe wymogi muszą być spełnione dla każdego rodzaju paliwa dopuszczonego przez producenta urządzenia w instrukcji obsługi oraz bez konieczności montowania urządzeń filtrujących (lub – z ich zastosowaniem, ale w taki sposób, by nie dało się ich wyłączyć).

Od 1 maja 2018 nie będzie można spalać w województwie łódzkim:

  • paliw w których udział masowy węgla kamiennego o uziarnieniu poniżej 3 mm wynosi powyżej 15%, za wyjątkiem paliw o wartości opałowej nie mniejszej niż 24 MJ/kg i zawartości popiołu nie większej niż 12%, (furtka pod dobre miały?)
  • mułu i flotokoncentratu oraz mieszanek z ich wykorzystaniem,
  • węgla brunatnego,
  • drewna (biomasy) o wilgotności powyżej 20%.

Terminy wymiany kotłów i pieców w województwie łódzkim (z uwzględnieniem zmian z listopada 2022):

  • Od 1 maja 2018 nie będzie można w nowych budynkach montować ogrzewania niezgodnego z uchwałą.
  • Od 1 stycznia 2022 pozostają w eksploatacji tylko kominki i piece spełniające wymogi uchwały (ekoprojekt)
  • Do 1 stycznia 2023 2025 mieszkańcy województwa łódzkiego będą musieli pozbyć się kotłów i pieców niespełniających wymogów emisyjnych żadnej z klas normy PN-EN 303-5:2012.
  • Do 1 stycznia 2025 2026 piece i kominki zamontowane przed 1. maja 2018 muszą zostać doposażone w urządzenia filtrujące.
  • Do 1 stycznia 2027 2028 mieszkańcy województwa łódzkiego będą musieli pozbyć się kotłów i pieców spełniających wymogi emisyjne klas 3. i 4. normy PN-EN 303-5:2012.
  • Wyjęci spod tych terminów są lokatorzy budynków podłączonych do sieci ciepłowniczej – oni będą musieli wymienić kotły poniżej 5. klasy do 1 stycznia 2020 roku a piece i kominki – do 1. stycznia 2022 roku, co wygląda jak zawoalowana forma przymusowego podłączenia ich do rzeczonej sieci ciepłowniczej.

Małopolskie uchwały antysmogowe

W województwie małopolskim przyjęto trzy uchwały.

Kraków – zakaz paliw stałych

Uchwała Nr XVIII/243/16 Sejmiku Województwa Małopolskiego z dnia 15 stycznia 2016 r. – wprowadza z dniem 1. września 2019 całkowity zakaz spalania węgla i drewna na terenie miasta Krakowa.

Województwo małopolskie z wyłączeniem Krakowa

Uchwała Nr XXXII/452/17 Sejmiku Województwa Małopolskiego z dnia 23 styczna 2017 r. – dla obszaru województwa małopolskiego z wyłączeniem Krakowa.

Docelowo dopuszczone będą w województwie małopolskim kotły na paliwa stałe:

  • kotły automatyczne lub zgazowujące (łapią się na to także kotły dolnego spalania – patrz poniżej),
  • spełniające wymogi emisji i sprawności wg ekoprojektu,
  • lub spełniające wymogi emisji i sprawności 5. klasy normy PN-EN 303-5:2012 których eksploatację rozpoczęto przed 1. lipca 2017.

Piece i kominki docelowo będą musiały spełniać wymogi ekoprojektu. Starsze piece i kominki można użytkować dalej o ile osiągają sprawność min. 80% lub zostaną doposażone w instalację odpylającą spaliny do poziomu emisji wg ekoprojektu,

Od 1 lipca 2017 nie można spalać w województwie małopolskim:

  • węgla kamiennego lub brunatnego o udziale ziarna 0-3mm powyżej 15%
  • biomasy o wilgotności powyżej 20%

Terminy wymiany kotłów i pieców w województwie małopolskim:

  • Od 1 lipca 2017 nie można w nowych budynkach montować ogrzewania niezgodnego z uchwałą.
  • Do 1 stycznia 2023 wiosny 2024 mieszkańcy województwa małopolskiego będą musieli pozbyć się kotłów niespełniających wymogów emisyjnych żadnej z klas normy PN-EN 303-5:2012 oraz pieców i kominków niespełniających kryteriów emisji ekoprojektu lub kryterium sprawności min. 80%.
  • Od 1 stycznia 2027 nie będzie już można użytkować kotłów spełniających wymogi emisyjne klas 3. i 4. w/w normy.

Czy w Małopolsce można będzie palić węglem w kotłach bez podajnika?

Treść uchwały dla pozostałego obszaru województwa małopolskiego rodzi wątpliwości, czy aby dozwolone będzie palenie węglem w kotłach bez podajnika – bo czy są to „kotły zgazowujące”, o których mówi uchwała, czy nie?

Sprawdźmy, co poeta miał na myśli. W uzasadnieniu uchwały znajdziemy taki fragment:

Stosowanie kotłów z ręcznym podawaniem paliwa stanowiłoby zagrożenie dla osiągnięcia celu uchwały ze względu na brak zapewnienia parametrów emisyjnych kotła. Ręczne podawanie paliwa dopuszczone jest jedynie w przypadku kotłów zgazowujących paliwo, gdyż charakteryzują się bardzo niską emisją zanieczyszczeń. Kotły te umożliwiają stosowania drewna kawałkowego w postaci polan.

Widać, że autorzy uchwały nie posiadali odpowiednich kompetencji do jej opracowania. Kotły zgazowujące nie są żadnym cudownym rodzajem kotłów, który spala czysto – podczas gdy reszta pudeł ładowanych szuflą to śmierdziele (a takie myślenie wyłania się z powyższego cytatu). Dotrzymanie parametrów emisyjnych gwarantuje współpraca z buforem ciepła – niezależnie, czy spala węgiel, czy drewno, czy marketing nazwał go „zgazowującym”, czy inaczej. Autorzy uchwały – na to wygląda – nie mieli o tym bladego pojęcia. Gdyby je mieli, to widzieliby bezsens takiego komplikowania sprawy. Wystarczyło wprowadzić wymóg spełniania klasy 5. normy PN-EN 303-5:2012 dla kotłów nieautomatycznych – a już z samej normy wynika, że kocioł nieautomatyczny musi być eksploatowany z buforem ciepła, aby spełnił parametry tej klasy.

„Kotłami zgazowującymi” przez lata nazywano określony rodzaj kotłów na drewno. Ale to tylko nazwa zwyczajowa/marketingowa. Termin ten może mieć jeszcze znaczenie ściśle techniczne: oznaczać będzie każdy kocioł, w którym spalanie jest dwuetapowe: najpierw z paliwa stałego powstaje palny gaz a potem jest on dopalany. Poznaje się to po tym, że w konstrukcji kotła można wyróżnić komorę zasypową i komorę dopalania. W mojej ocenie łapią się na to wszystkie kotły dolnego spalania – niezależnie od rodzaju paliwa.

Czy urzędowi chodziło o rozumienie potoczne czy ściśle techniczne? Czy w ogóle wiedział, o co mu chodzi? Żeby sprawę wyjaśnić, zadałem pytanie UMWM. Tutaj oficjalna odpowiedź. Wynika z niej, że nie ma znaczenia rodzaj paliwa – jedyne co, to kocioł musi być zgazowujący w sensie technicznym. Na to kwalifikują się wszystkie obecnie dostępne na rynku kotły zasypowe 5. klasy, bowiem w każdym z nich spalanie jest dwuetapowe.

Mazowieckie uchwały antysmogowe

W województwie mazowieckim obowiązują dwie uchwały antysmogowe: ogólnowojewódzka z 2017 roku oraz zaostrzająca ją uchwała z 2022 roku dotycząca Warszawy i powiatów ościennych.

Warszawa i powiaty ościenne – zakaz węgla

W kwietniu 2022 Sejmik Województwa Mazowieckiego przyjął uchwałę zmieniającą dotychczasową uchwałę „antysmogową” z 2017 roku. Zmiany obejmują:

  • zakaz ogrzewania węglem w Warszawie od 1. października 2023
  • zakaz ogrzewania węglem w powiatach ościennych Warszawy od 1. stycznia 2028 roku
  • zakaz ogrzewania biomasą w budynkach będących w zasięgu sieci ciepłowniczej.

Wyjątki od w/w zakazów:

  • Kotły węglowe spełniające standard Ecodesign, które zainstalowano przed 1. czerwca 2022 będą mogły być użytkowane bezterminowo (zarówno w Warszawie jak i w ościennych powiatach).
  • Kotły węglowe 5. klasy, które zainstalowano przed 10. listopada 2017 będą mogły być użytkowane bezterminowo (zarówno w Warszawie jak i w ościennych powiatach).

Dzięki wysiłkowi Polskiego Forum Klimatycznego udało się zapobiec całkowitemu zakazowi drewna, na który ostrzyły sobie zęby organizacje potocznie zwane antysmogowymi, w rzeczywistości promujące głównie gaz ziemny.

Organizacje progazowe (nie można ich nazwać „ekologicznymi” – forsowanie gazu ziemnego w ogrzewaniu domów nie jest ekologiczne) od początku forsowały zakaz zarówno węgla jak i drewna. Na szczęście udało się nam (Polskie Forum Klimatyczne) zmobilizować społeczeństwo, specjalistów i dać odpór kłamliwej propagandzie progazowej. Na obrazku: początkowe postulaty organizacji progazowych, ongiś wisiało to to pod adresem mazowszebezsmogu.pl

Reszta województwa mazowieckiego

W województwie mazowieckim obowiązuje uchwała nr 162/17 Sejmiku Województwa Mazowieckiego z 24 października 2017 r.

Docelowo dopuszczone będą w województwie mazowieckim kotły, piece i kominki na paliwa stałe spełniające wymogi emisji i sprawności ekoprojektu (kotły 5. klasy są traktowane jako równoważne ekoprojektowi). Starsze piece i kominki można doposażyć w instalację odpylającą spaliny do poziomu emisji wg ekoprojektu.

Od 1 lipca 2018 nie będzie można spalać w województwie mazowieckim:

  • mułu i flotokoncentratu,
  • węgla brunatnego,
  • węgla kamiennego o uziarnieniu 0-3mm,
  • drewna o wilgotności powyżej 20%.

Terminy wymiany kotłów i pieców w województwie mazowieckim:

  • Od 7 listopada 2017 nie można w nowych budynkach montować ogrzewania niezgodnego z uchwałą.
  • Do 1 stycznia 2023 mieszkańcy województwa mazowieckiego będą musieli pozbyć się kotłów niespełniających wymogów emisyjnych żadnej z klas normy PN-EN 303-5:2012 oraz pieców i kominków niespełniających kryteriów emisji ekoprojektu.
  • Od 1 stycznia 2028 nie będzie już można użytkować kotłów spełniających wymogi emisyjne klas 3. i 4. w/w normy.
  • nie jest powiedziane, co z kotłami 5. klasy. Z jednej strony jest wyraźne stwierdzenie, że uchwała dopuszcza tylko urządzenia zgodne z ekoprojektem – a 5. klasa zgodna w pełni nie jest, jedynie „zbliżona”. Z drugiej strony nie ma 5. klasy na liście wyjątków przedłużających termin eksploatacji. Autorzy uchwały wyjaśniają swoje intencje dopiero w uzasadnieniu: uważają 5. klasę za równoważną ekoprojektowi, czego można było się domyślać, ale nie wiedzieć czemu nie zostało zapisane wprost w samej uchwale.

Opolska uchwała antysmogowa

W województwie opolskim obowiązuje uchwała nr XXXII/367/2017 Sejmiku Województwa Opolskiego z dnia 26 września 2017 r.

Opolska uchwała antysmogowa nie wprowadza żadnych wymogów emisji ani sprawności dla kotłów, pieców i kominków. Aktualizacja uchwały z 30 listopada 2021 wprowadza:

  • wymóg wymiany kotłów bezklasowych do końca 2029 roku
  • wymóg wymiany kotłów klas 3 i 4 do końca 2031 roku.
  • wymóg wymiany kominków niespełniających wymagań emisyjnych Ecodesign do końca 2035 roku.

Od 1 listopada 2017 nie można spalać w województwie opolskim:

  • mułu i flotokoncentratu, czyli szerzej: paliw węglowych o uziarnieniu 0-3mm,
  • węgla brunatnego,
  • mieszanek z wykorzystaniem mułów i flotu,
  • paliw węglowych o udziale frakcji poniżej 3mm większym niż 15%,
  • drewna i biomasy drzewnej o wilgotności powyżej 20%.

Od grudnia 2021 do powyższej listy paliw zakazanych dodano także torf.

Podkarpacka uchwała antysmogowa

W województwie podkarpackim obowiązuje uchwała nr LII/869/18 Sejmiku Województwa Podkarpackiego z dnia 23 kwietnia 2018.

Od 1 czerwca 2018 nie można spalać w województwie podkarpackim:

  • węgla brunatnego,
  • mułów i flotu oraz ich mieszanek,
  • paliw o uziarnieniu poniżej 5mm i zawartości popiołu powyżej 12%,
  • biomasy o wilgotności powyżej 20%

Od 1 czerwca 2018 wolno instalować już tylko kotły spełniające normę emisyjną 5. klasy a od 1 stycznia 2020 – wymogi ekoprojektu, ponieważ takie będą przepisy krajowe. Zostało to zapisane w dość mętny sposób: uchwała najpierw w par. 4. zakazuje użytkowania wszystkiego poniżej 5. klasy a potem w par. 8. wprowadza wyjątki dla kotłów zamontowanych przed uchwałą. Czyli efekt jest taki, że od wejścia w życie uchwały można montować wyłącznie kotły min. 5. klasy.

Terminy wymiany kotłów i pieców w województwie podkarpackim, które zostały zakupione przed 1. czerwca 2018:

  • Do 1 stycznia 2022 dla kotłów eksploatowanych ponad 10 lat od daty produkcji lub nieposiadających tabliczki znamionowej (niespełniających norm emisji żadnej z klas PN-EN 303-5:2012),
  • Do 1 stycznia 2024 dla kotłów eksploatowanych od 5 do 10 lat od daty produkcji (niespełniających norm emisji żadnej z klas PN-EN 303-5:2012),
  • Do 1 stycznia 2026 mieszkańcy województwa podkarpackiego będą musieli pozbyć się kotłów eksploatowanych do 5 lat od daty produkcji (niespełniających norm emisji żadnej z klas PN-EN 303-5:2012),
  • Dopiero od 1 stycznia 2028 nie będzie można użytkować kotłów spełniających wymogi emisyjne klas 3. i 4. normy PN-EN 303-5:2012.

Do 1. stycznia 2023 kominki podlegają wymianie na spełniające wymogi Ecodesign.

Podlaska uchwała antysmogowa

W województwie podlaskim nie ma póki co uchwały antysmogowej.

Pomorskie uchwały antysmogowe

W województwie pomorskim są trzy uchwały antysmogowe.

Sopot

Uchwała nr 236/XIX/20 Sejmiku Województwa Pomorskiego z dnia 24. lutego 2020 dotyczy miasta Sopot.

Od 1. stycznia 2024 w Sopocie będzie obowiązywał zakaz palenia węglem i drewnem – z jednym tylko wyjątkiem: będzie można używać kominków spełniający wymogi dyrektywy Ecodesign jako dodatkowego źródła ciepła.

Wszystkie miasta poza Sopotem

Uchwała nr 309/XXIV/20 Sejmiku Województwa Pomorskiego z dnia 28. września 2020 dotyczy wszystkich miast województwa pomorskiego – z pominięciem Sopotu.

Uchwała wprowadza przymus podłączenia do sieci gazowej i/lub ciepłowniczej jeśli któraś z nich jest dostępna. Przymus podłączenia do sieci gazowej wydaje się dość wątpliwy prawnie. To tak jakby wszystkich zmusić do jedzenia (lub niejedzenia) krakowskiej suchej. Niestety nie jest to pierwszy taki zapis w kraju – a branże, które na tym tracą, nie widać żeby próbowały cokolwiek z tym zrobić.

Dopuszczone są kominki spełniające wymogi dyrektywy Ecodesign jako dodatkowe źródła ciepła również tam gdzie jest sieć gazowa/ciepłownicza – ale pod jednym dziwnym warunkiem: „eksploatacja urządzenia nie powoduje uciążliwości, w tym zadymienia, na terenach sąsiadujących.” Nie wiadomo jak ten warunek rozumieć: co jest uciążliwością a co jeszcze nią nie jest, kto o tym decyduje i co w przypadku uciążliwości ma się dziać? Ten zapis opiera się na uznaniowości urzędników – chodzi o to, żeby posiadacz kominka nie spał spokojnie.

Harmonogram wymiany kotłów:

  • do 1. września 2024 podlegają wymianie kotły i kominki niespełniające wymogów emisyjnych na poziomie klasy 3. normy PN-EN 303-5:2012 lub nieposiadające żadnych papierów.
  • do 1. września 2026 podlegają wymianie kotły i kominki spełniające wymogi emisyjne na poziomie klas 3. i 4. normy PN-EN 303-5:2012.
  • do 1. września 2035 podlegają wymianie kotły i kominki spełniające wymogi emisyjne na poziomie klasy 5. normy PN-EN 303-5:2012.

Po w/w terminach budynki pozostające w zasięgu sieci gazowej/ciepłowniczej – muszą przyłączyć się do tejże sieci. Nowopowstające budynki (pozwolenie na budowę po wejściu w życie uchwały) muszą to zrobić od razu. Budynki bez dostępu do w/w sieci mogą zainstalować kotły na węgiel/pellet/drewno spełniające wymogi dyrektywy Ecodesign. Gdyby po tym czasie doprowadzono do nich sieć gazową/ciepłowniczą, mają 15 lat na przyłączenie się do niej.

Ponadto od 1 stycznia 2021 nie można spalać:

  • węgla brunatnego,
  • mułu i flotu oraz ich mieszanek,
  • miału,
  • biomasy o wilgotności powyżej 20%

Obszary wiejskie

Uchwała nr 310/XXIV/20 Sejmiku Województwa Pomorskiego z dnia 28. września 2020 dotyczy obszarów wiejskich województwa pomorskiego. Uchwała jest nieomal kopią uchwały „miejskiej”.

Uchwała wprowadza przymus podłączenia do sieci ciepłowniczej. W odróżnieniu od uchwały „miejskiej”, nie ma przymusu podłączenia do sieci gazowej.

Dopuszczone są kominki spełniające wymogi dyrektywy Ecodesign jako dodatkowe źródła ciepła również tam gdzie jest sieć ciepłownicza – ale pod jednym dziwnym warunkiem: „eksploatacja urządzenia nie powoduje uciążliwości, w tym zadymienia, na terenach sąsiadujących.” Nie wiadomo jak ten warunek rozumieć: co jest uciążliwością a co jeszcze nią nie jest, kto o tym decyduje i co w przypadku uciążliwości ma się dziać? Ten zapis opiera się na uznaniowości urzędników – chodzi o to, żeby posiadacz kominka nie spał spokojnie.

Harmonogram wymiany kotłów:

  • do 1. września 2024 podlegają wymianie kotły i kominki niespełniające wymogów emisyjnych na poziomie klasy 3. normy PN-EN 303-5:2012 lub nieposiadające żadnych papierów.
  • do 1. września 2026 podlegają wymianie kotły i kominki spełniające wymogi emisyjne na poziomie klas 3. i 4. normy PN-EN 303-5:2012.
  • do 1. września 2035 podlegają wymianie kotły i kominki spełniające wymogi emisyjne na poziomie klasy 5. normy PN-EN 303-5:2012.

Po w/w terminach budynki pozostające w zasięgu sieci ciepłowniczej – muszą przyłączyć się do tejże sieci. Nowopowstające budynki (pozwolenie na budowę po wejściu w życie uchwały) muszą to zrobić od razu. Budynki bez dostępu do sieci ciepłowniczej mogą zainstalować kotły na węgiel/pellet/drewno spełniające wymogi dyrektywy Ecodesign. Gdyby po tym czasie doprowadzono do nich sieć ciepłowniczą, mają 15 lat na przyłączenie się do niej.

Ponadto od 1 stycznia 2021 nie można spalać:

  • węgla brunatnego,
  • mułu i flotu oraz ich mieszanek,
  • miału,
  • biomasy o wilgotności powyżej 20%

Śląska uchwała antysmogowa

W województwie śląskim obowiązuje jedna uchwała dla całego terenu województwa: uchwała nr V/36/1/2017 Sejmiku Województwa Śląskiego z dnia 7. kwietnia 2017 r.

Docelowo dopuszczone będą w województwie śląskim wyłącznie kotły spełniające standard emisyjny (nie ma mowy o sprawności) co najmniej klasy 5. normy PN-EN 303-5:2012 oraz piece i kominki spełniające wymogi emisji oraz sprawności wg ekoprojektu. Starsze piece i kominki można doposażyć w instalację odpylającą spaliny do poziomu emisji wg ekoprojektu, o ile osiągają sprawność min. 80%.

Od 1 września 2017 nie można spalać w województwie śląskim:

  • węgla brunatnego,
  • mułu i flotu oraz ich mieszanek,
  • węgla o udziale ziarna 0-3mm powyżej 15%,
  • biomasy o wilgotności powyżej 20%

Terminy wymiany kotłów i pieców w województwie śląskim:

  • Od 1 września 2017 nie można w nowych budynkach montować ogrzewania niezgodnego z uchwałą.
  • Do 1 stycznia 2022 mieszkańcy województwa śląskiego będą musieli pozbyć się kotłów eksploatowanych ponad 10 lat od daty produkcji lub nieposiadających tabliczki znamionowej (niespełniających norm emisji żadnej z klas PN-EN 303-5:2012),
  • Do 1 stycznia 2024 mieszkańcy województwa śląskiego będą musieli pozbyć się kotłów eksploatowanych od 5 do 10 lat od daty produkcji (niespełniających norm emisji żadnej z klas PN-EN 303-5:2012),
  • Do 1 stycznia 2026 mieszkańcy województwa śląskiego będą musieli pozbyć się kotłów eksploatowanych do 5 lat od daty produkcji (niespełniających norm emisji żadnej z klas PN-EN 303-5:2012),
  • Dopiero od 1 stycznia 2028 nie będzie można użytkować kotłów spełniających wymogi emisyjne klas 3. i 4. normy PN-EN 303-5:2012.

Świętokrzyska uchwała antysmogowa

Uchwała nr XXII/292/20 Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego z dnia 29. czerwca 2020 dotyczy całego obszaru województwa świętokrzyskiego.

Świętokrzyskie to kolejne województwo, które wprowadza przymus przyłączania budynków do sieci gazowej/ciepłowniczej. Wchodzi on w życie 1. lipca 2026, ale jest „pełzający” – zorganizowany inaczej niż we wszystkich innych województwach.

Harmonogram wymiany kotłów:

  • do 1. lipca 2023 podlegają wymianie kotły niespełniające wymogów emisji i sprawności klasy 3. normy PN-EN 303-5:2012 lub nieposiadające żadnych papierów.
  • do 1. lipca 2024 podlegają wymianie kotły spełniające wymogi emisji i sprawności klas 3. i 4. normy PN-EN 303-5:2012.
  • do 1. lipca 2026 podlegają wymianie kotły spełniające wymogi emisji i sprawności na poziomie klasy 5. normy PN-EN 303-5:2012.

Kominki będą musiały spełniać wymogi dyrektywy Ecodesign od 1. lipca 2026.

Jak z tym przymusem przyłączania do gazu? Inaczej niż w innych województwach będzie on baaardzo opóźniony:

  • Obecne kotły/kominki będzie można wymienić na nowoczesne, spełniające wymogi dyrektywy Ecodesign.
  • W 2026 wejdzie (oby nie, ale tak stanowi uchwała) formalny przymus przyłączania budynków do gazu/ciepłowni – ale nie dotyczy on już eksploatowanych kotłów i kominków zgodnych z Ecodesign: mogą one być eksploatowane do końca swojej żywotności. Ale już kotły 5. klasy trzeba będzie złomować.
  • Dopiero jak ten kocioł/kominek wyzionie ducha, następnym wyborem w ogrzewaniu będzie musiał być gaz/rura ciepłownicza, jeśli dostępne. W praktyce wypadnie to gdzieś w latach 30. XXI w.

Ponadto w województwie świętokrzyskim od 1 lipca 2021 nie można spalać:

  • węgla brunatnego,
  • mułu i flotu oraz ich mieszanek,
  • miału,
  • biomasy o wilgotności powyżej 20%

Warmińsko-mazurska uchwała antysmogowa

W województwie warmińsko-mazurskim nie ma póki co uchwały antysmogowej.

Wielkopolskie uchwały antysmogowe

W województwie wielkopolskim podjęto trzy uchwały antysmogowe.

Poznań

Uchwała nr XXXIX/942/17 Sejmiku Województwa Wielkopolskiego z dnia 18 grudnia 2017r. dotyczy obszaru Poznania.

Docelowo w Poznaniu eksploatowane mogą być kotły na węgiel i drewno:

  • spełniające wymogi emisji i sprawności wg ekoprojektu (kotły 5. klasy zainstalowane przed wejściem w życie uchwały mogą pracować do końca swych dni),
  • wyłącznie z automatycznym podawaniem paliwa lub zgazowujące,
  • pozbawione rusztu awaryjnego i możliwości jego montażu.

Piece i kominki docelowo będą musiały spełniać wymogi i sprawności wg ekoprojektu. Urządzenia niespełniające tych wymogów muszą albo osiągać sprawność min. 80%, albo zostać doposażone w instalację odpylającą spaliny do poziomu emisji wg ekoprojektu.

Od 1 maja 2018 nie będzie można spalać w Poznaniu:

  • mułu i flotokoncentratu oraz ich mieszanek,
  • węgla brunatnego oraz jego mieszanek,
  • węgla kamiennego, w którym frakcji o uziarnieniu poniżej 3mm jest więcej niż 15% masowo,
  • węgla kamiennego o wartości opałowej poniżej 23MJ/kg lub zawartości popiołu wyższej niż 10% lub zawartości siarki wyższej niż 0,8%,
  • drewna (biomasy) o wilgotności powyżej 20%.

Nowością niespotykaną w innych uchwałach są ograniczenia w spalaniu węgla i drewna w dni o dużym zanieczyszczeniu powietrza. Kotły, piece i kominki niespełniające docelowych wymogów uchwały nie będą mogły być rozpalane danego dnia, jeśli dzień wcześniej przekroczona była norma dobowa pyłu PM10 i prognozowane jest utrzymanie przekroczeń – rzecz jasna pod warunkiem, że w danym obiekcie jest zainstalowane inne źródło ciepła spełniające wymogi uchwały, wtedy to z niego należy korzystać.

Terminy wymiany kotłów i pieców w Poznaniu:

  • Od 1 maja 2018 nie będzie można w nowych budynkach montować ogrzewania niezgodnego z uchwałą.
  • Do 1 stycznia 2024 mieszkańcy Poznania będą musieli pozbyć się kotłów niespełniających wymogów emisyjnych i sprawności żadnej z klas normy PN-EN 303-5:2012.
  • Do 1 stycznia 2026 będą mogły być użytkowane piece i kominki niespełniające docelowych wymogów uchwały, po tym terminie albo należy je wymienić, albo doposażyć w instalację filtrującą spaliny do poziomu wymaganego przez ekoprojekt, chyba że urządzenie osiąga sprawność min. 80%.
  • Od 1 stycznia 2028 nie będzie już można użytkować kotłów i pieców spełniających wymogi emisyjne klas 3. i 4. w/w normy.

Kotły klasy 5. są uznawane za równoważne kotłom z Ecodesign i mogą być eksploatowane do końca ich żywotności.

Kalisz

Uchwała nr XXXIX/943/17 Sejmiku Województwa Wielkopolskiego z dnia 18 grudnia 2017r. dotyczy obszaru Kalisza.

Docelowo w Kaliszu eksploatowane mogą być kotły na węgiel i drewno:

  • spełniające wymogi emisji i sprawności wg ekoprojektu lub klasy 5. normy PN-EN 303-5:2012,
  • wyłącznie z automatycznym podawaniem paliwa lub zgazowujące,
  • pozbawione rusztu awaryjnego i możliwości jego montażu.

Piece i kominki docelowo będą musiały spełniać wymogi i sprawności wg ekoprojektu. Urządzenia niespełniające tych wymogów muszą albo osiągać sprawność min. 80%, albo zostać doposażone w instalację odpylającą spaliny do poziomu emisji wg ekoprojektu.

Od 1 maja 2018 nie będzie można spalać w Kaliszu:

  • mułu i flotokoncentratu oraz ich mieszanek,
  • węgla brunatnego oraz jego mieszanek,
  • węgla kamiennego, w którym frakcji o uziarnieniu poniżej 3mm jest więcej niż 15% masowo,
  • węgla kamiennego o wartości opałowej poniżej 23MJ/kg lub zawartości popiołu wyższej niż 10% lub zawartości siarki wyższej niż 0,8%,
  • drewna (biomasy) o wilgotności powyżej 20%.

Terminy wymiany kotłów i pieców w Kaliszu:

  • Od 1 maja 2018 nie będzie można w nowych budynkach montować ogrzewania niezgodnego z uchwałą.
  • Do 1 stycznia 2024 mieszkańcy Kalisza będą musieli pozbyć się kotłów niespełniających wymogów emisyjnych i sprawności żadnej z klas normy PN-EN 303-5:2012.
  • Do 1 stycznia 2026 będą mogły być użytkowane piece i kominki niespełniające docelowych wymogów uchwały, po tym terminie albo należy je wymienić, albo doposażyć w instalację filtrującą spaliny do poziomu wymaganego przez Ekoprojekt, chyba że urządzenie osiąga sprawność min. 80%.
  • Od 1 stycznia 2028 nie będzie już można użytkować kotłów i pieców spełniających wymogi emisyjne klas 3. i 4. w/w normy.

Reszta województwa wielkopolskiego

Uchwała nr XXXIX/941/17 Sejmiku Województwa Wielkopolskiego z dnia 18 grudnia 2017r. dotyczy obszaru województwa wielkopolskiego z wyłączeniem Poznania i Kalisza.

Docelowo w województwie wielkopolskim eksploatowane mogą być kotły na węgiel i drewno:

  • spełniające wymogi emisji i sprawności wg ekoprojektu lub klasy 5. normy PN-EN 303-5:2012,
  • wyłącznie z automatycznym podawaniem paliwa lub zgazowujące,
  • pozbawione rusztu awaryjnego i możliwości jego montażu.

Piece i kominki docelowo będą musiały spełniać wymogi i sprawności wg ekoprojektu. Urządzenia niespełniające tych wymogów muszą albo osiągać sprawność min. 80%, albo zostać doposażone w instalację odpylającą spaliny do poziomu emisji wg ekoprojektu.

Od 1 maja 2018 nie będzie można spalać w województwie wielkopolskim:

  • mułu i flotokoncentratu oraz ich mieszanek,
  • węgla brunatnego oraz jego mieszanek,
  • węgla kamiennego, w którym frakcji o uziarnieniu poniżej 3mm jest więcej niż 15% masowo,
  • węgla kamiennego o wartości opałowej poniżej 23MJ/kg lub zawartości popiołu wyższej niż 10% lub zawartości siarki wyższej niż 0,8%,
  • drewna (biomasy) o wilgotności powyżej 20%.

Terminy wymiany kotłów i pieców w województwie wielkopolskim:

  • Od 1 maja 2018 nie będzie można w nowych budynkach montować ogrzewania niezgodnego z uchwałą.
  • Do 1 stycznia 2024 mieszkańcy województwa wielkopolskiego będą musieli pozbyć się kotłów niespełniających wymogów emisyjnych i sprawności żadnej z klas normy PN-EN 303-5:2012.
  • Do 1 stycznia 2026 będą mogły być użytkowane piece i kominki niespełniające docelowych wymogów uchwały, po tym terminie albo należy je wymienić, albo doposażyć w instalację filtrującą spaliny do poziomu wymaganego przez Ekoprojekt, chyba że urządzenie osiąga sprawność min. 80%.
  • Od 1 stycznia 2028 nie będzie już można użytkować kotłów i pieców spełniających wymogi emisyjne klas 3. i 4. w/w normy.

Zachodniopomorska uchwała antysmogowa

Uchwała nr XXXV/540/18 Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego z dnia 26 września 2018 r.  dotyczy całego obszaru województwa zachodniopomorskiego.

Kotły montowane po wejściu w życie uchwały (1. maja 2019) muszą spełniać standard emisyjny 5. klasy, natomiast kominki – standard Ecodesign.

Okresy przejściowe dla wymiany starych kotłów:

  • kotły bezklasowe – trzeba wymienić do końca 2023 roku.
  • kotły 3. i 4. klasy mogą być użytkowane do końca 2027 roku.

Kominki niespełniające wymogów Ecodesign muszą zostać wymienione do końca 2027 roku.

Częste pytania odnośnie uchwał antysmogowych

Kto i po co wprowadza uchwały antysmogowe?

Uchwały potocznie zwane antysmogowymi to uchwały sejmików wojewódzkich opracowywane przez urzędy marszałkowskie w celu poprawy jakości powietrza na terenie wybranych miast lub całych województw. Prawo do wprowadzania uchwał antysmogowych przyznaje samorządom województw Ustawa Prawo o Ochronie Środowiska znowelizowana w tym celu w 2015 roku.

Sejmik województwa to część samorządu. Szefem samorządu jest marszałek – nie mylić z wojewodą, który jest wojewódzkim organem administracji rządowej. Jak się tego w liceum uczyłem to nie sądziłem, że kiedykolwiek mi się przyda ta wiedza. Marszałek jest wybierany przez sejmik wojewódzki a z kolei radni sejmiku wybierani są przez nas w wyborach samorządowych. Taki to działa od 1998 roku.

Stawiam dolary przeciw orzechom, że wielu ludzi nie ma pojęcia o istnieniu sejmiku województwa ani nie odróżnia marszałka od wojewody. Sejmik i marszałek są niemedialni, zazwyczaj nie dzieje się na tym szczeblu nic szczególnego i jeśli ktoś się nie interesuje, to nie będzie wiedział o ich istnieniu.

Uchwały antysmogowe to jest pierwszy tak duży temat zrzucony na szczebel samorządu województwa. Ludzi najbardziej kręci polityka centralna. Ze strony samorządu spodziewają się najwyżej podwyżki opłat za śmieci a nie jakichś nakazów, czym i w czym mają palić. To też się przyczynia do słabego udziału społeczeństwa w procesie przygotowania uchwał antysmogowych. Trudno się oprzeć wrażeniu, że jest to na rękę urzędom marszałkowskim, ba – sami dodatkowo starają się ograniczyć wpływ ludzi na sprawę np. organizując konsultacje społeczne w sierpniu albo na przełomie roku.

Co my, szaraki, możemy z tym zrobić?

Naszymi największymi wrogami są własna nieświadomość, obojętność i brak jakiegokolwiek zorganizowania. Wędkarze albo działkowcy mają swoje organizacje, ale ludzie ogrzewający domy – nic a nic.

  • Po pierwsze trzeba brać udział w konsultacjach projektów uchwał – czasem trudno się z mediów dowiedzieć, że takie mają miejsce, podczas gdy „zieloni” działacze wiedzą doskonale, dlatego często to głównie oni mają wpływ na kształt tych przepisów.
  • Po drugie – gdy uchwały już obowiązują, zawsze można je zmienić taką samą drogą, jaką zostały wprowadzone: poprzez uchwałę sejmiku. Ale do tego trzeba by zmobilizować przynajmniej kilka tysięcy ludzi, co w tym temacie nie jest łatwe. Gdyby chodziło o drzewka albo pieski to zainteresowanych byłoby na pęczki, ale ogrzewanie domów – mało kogo rusza.

Uchwały antysmogowe są w pełni legalne i jak dotąd nie powiodła się żadna próba zaskarżenia ich do sądów administracyjnych (z wyłączeniem jednej, po której prawo zostało załatane i ta droga nie jest już więcej możliwa). Bo sądy administracyjne badają legalność uchwał sejmików a nie ich merytoryczną słuszność albo skutki.

Jedyny jak do tej pory (jesień 2023) obywatelski projekt zmiany uchwał antysmogowych w Małopolsce najpierw był długo mrożony w sejmikowej zamrażarce aż wreszcie odrzucony w sejmiku. Wcześniej część województw „sama z siebie” zmieniła uchwały antysmogowe odraczając wymianę kotłów ze względu na kryzys energetyczny. To pokazuje, że przy niesprzyjających wiatrach w sejmiku potrzebne jest zorganizowanie znacznego poparcia dla zmian.

Czy muszę wpuścić kontrolę do kotłowni?

Najkrócej: tak – i wszelkie kozaczenie w duchu „mój dom moja twierdza” skończyć się może nawet zarzutami karnymi. Taniej wyjdzie przyjąć mandat, który wynosi max. 500zł nawet gdyby przyłapali cię na rąbaniu i wkładaniu do pieca lodówki albo lakierowanego kredensu.

Kontrole kotłowni mają bardzo dobre umocowanie prawne. Tutaj jest to trochę dokładniej opisane.

Czy muszę przyjąć mandat za niewymieniony kocioł albo zły opał?

To zawsze jest twoja suwerenna decyzja, czy przyjmujesz mandat, czy nie.

  • Jeśli odmówisz przyjęcia mandatu, sprawa skierowana zostaje do sądu, gdzie możesz bronić swoich racji. Ma to sens w przypadku, gdy jesteś ich pewien a masz jakąś wiedzę dziedzinową większą niż „konstytucja pozwala mi palić czym chcę!”.
  • Nie ma sensu odmawiać przyjęcia mandatu w przypadkach ewidentnych, np. gdy są twarde dowody, że paliłeś śmieci – sąd dołoży jeszcze wyższą karę, może bowiem dać nawet 5000zł grzywny, podczas gdy maksymalny mandat to 500zł.

Warto wybrać drogę sądową w przypadkach niejasnych, np. gdy:

  • Jesteś w stanie udowodnić, że nie stać cię na wymianę źródła ciepła i musisz palić w nielegalnym już kotle/piecu. Taka sytuacja zaszła w Krakowie – mieszkanka musi palić w kominku, bo to jej jedyne źródło ciepła – i podobno sąd panią uniewinnił (na razie nie wiemy, jak to uzasadnił). Podobne rzeczy mogą się dziać w miejscach, w których uchwały antysmogowe wymagają przyłączenia do sieci gazowej lub ciepłowniczej. Operator sieci może wydać zgodę na przyłączenie, ale z zaporową kwotą za wykonanie przyłącza, co może komuś uniemożliwić zmianę źródła ciepła. Jeśli kontrola nie wykaże się zrozumieniem – sprawę warto przepuścić przez sąd.
  • Kontrola chce ci wlepić mandat za palenie w piecokuchni lub piecu kaflowym – nie jest do końca jasne, czy uchwały antysmogowe mogą legalnie obejmować tego typu urządzenia grzewcze (patrz: dwa podpunkty niżej). Jeśli masz siły i chęci, możesz być królikiem doświadczalnym orzecznictwa w tej sprawie.

Czy za wymianę ogrzewania odpowiada najemca lokalu czy właściciel?

Sprawa nie jest jasna. Jedne przepisy prawa wskazują, że za ogrzewanie odpowiada właściciel – z kolei samorządy promują interpretację dla siebie korzystną, tj. że za wymianę starego kotła lub pieca odpowiada użytkownik, czyli najemca.

Jest to jedna z wielu niejasności prawnych wokół uchwał antysmogowych, które rozstrzygną wiążąco może jedynie sąd. Zrobi to, gdy trafią tam pierwsze sprawy dotyczące tego problemu.

Czy mogę sobie zostawić stary kocioł w razie „w”?

Kolejna niejasność. Uchwały antysmogowe zakazują eksploatacji kotłów, pieców i kominków niespełniających wymagań. Termin eksploatacja nie ma swojej formalnej definicji prawnej a po naszemu rozumieć go można dwojako:

  • albo jako palenie w piecu
  • albo jako posiadanie pieca gotowego do użytku.

Tutaj większość samorządów promuje tę drugą interpretację, dla siebie korzystniejszą. Wiadomo, że dla samorządów lepiej będzie, aby stare kotły/piece zostały fizycznie zlikwidowane. Jeśli pozostaną nieużywane ale sprawne to ludzie mogą zacząć w nich popalać np. gdy ceny gazu lub prądu zrobią się nieprzyjemne.

Aby nie mieć problemów, bezpieczniej jest zdemontować stary kocioł/piec lub przynajmniej trwale odłączyć go od komina. Jeżeli chcesz pozostawić stary piec/kocioł, przygotuj się na konieczność obrony swojego stanowiska przed sądem, bo kontrola najpewniej będzie miała w tej sprawie inne zdanie.

Czy uchwały antysmogowe dotyczą kominków, grilli, pieców do pizzy, ognisk?

Zależy, jak w danej uchwale zostało to sformułowane. Jedni wprost wymieniają np. kominki, inni posługują się pojęciem „instalacji”. Intencją twórców uchwał jest, by dotyczyły one domowych urządzeń grzewczych, ale jeśli poszukać dokładnych prawnych definicji pojęć stosowanych w uchwałach, to można dojść do wniosku (jak głosił jeden z ekspertów Dolnośląskiego UM), że uchwała dotyczy palenisk nieruchomych, więc także np. murowanego grilla, a nie dotyczy palenisk ruchomych – czyli grillów na kółkach, bo właśnie nieruchomość ma być istotą instalacji. Czyżby nisza rynkowa na „piece Drzymały”?

Co do pieców do pizzy – początkowo była taka obawa, że zakaz je wytnie, ale ponieważ wywołało to poruszenie wśród lepiej sytuowanych ludzi, to znaleziono lukę w prawie, by ich uspokoić, że takie piece będą mogły funkcjonować.

Ognisk w wielu miastach, zgodnie z lokalnymi przepisami, od dawna palić nie wolno – nie zmienia faktu, że prawie nikt tego nie respektuje ani nie ściga.

Czy uchwały antysmogowe obejmują piecokuchnie i piece kaflowe?

Dyrektywa Ecodesign nie dotyczy piecokuchni i pieców kaflowych, które są budowane od podstaw rzemieślniczo w domu klienta. Jednak uchwały antysmogowe roszczą sobie prawo do obejmowania wymaganiami Ecodesign także takich pieców (oraz innych wyjętych spod Ecodesign jak piece do saun czy kotły na biomasę niedrzewną). Czy jest to legalne – musiałby rozstrzygnąć sąd. Problem został szerzej opisany w osobnym artykule.

Najkrótsza odpowiedź: najbezpieczniejszą opcją jest nie palić w starym piecu kaflowym / piecokuchni. Istnieją pewne możliwości dostosowania pieca do wymogów uchwał, można też nie przyjąć mandatu i iść walczyć o swoje w sądzie. Przy czym nie wiadomo, jakie będą tego efekty, bo przepisy są nowe, niejasne i sąd będzie musiał je jakoś zinterpretować. Pierwsze terminy wymiany „nie-Ecodesignowych” pieców weszły z początkiem 2023 roku. Cokolwiek pewniejszego będzie można powiedzieć za jakiś czas, gdy pojawią się i zostaną rozstrzygnięte pierwsze sprawy sądowe dotyczące tego problemu. Wtedy będzie wiadome, co sądy orzekają i jak to argumentują.

Czy zamiast uchwał nie wystarczyłoby palić od góry?

W miejscach najbardziej zanieczyszczonych – nie wystarczyłoby. Palenie od góry wedle znanych badań może ograniczyć emisje o 50-80%. Trzeba jednak brać pod uwagę, że poprawnego palenia nie da się wymusić i nigdy nie będzie tak, że (prawie) wszyscy do tego zastosują. A jeśli się zastosują, to mimo dobrych chęci rzeczywisty efekt może być bardzo różny. Poprawa techniki palenia to powinien być – tak jak na zachodzie Europy – elementarz walki z dymem i smrodem, jej początek – ale nie koniec.

Trzeba pamiętać, że palenie od góry to nie jest szczyt możliwości spalania węgla i drewna. Nowoczesne kotły, zarówno zasypowe jak i automatyczne – są znacznie czystsze i efektywniejsze niż najlepiej obsługiwany stary kocioł rozpalany od góry.

Co mam zrobić jeśli nie stać mnie na wymianę starego kotła?

Brutalnie i wprost mówiąc: nikogo to nie obchodzi, możesz zamarznąć – bylebyś nie „truł”.

Uchwały antysmogowe nie zabezpieczają żadnych źródeł finansowania. To twój problem, skąd weźmiesz pieniądze na modernizację ogrzewania. Niewiele się w tym temacie zmieniło przez lata: nawet mistrzowsko łącząc wszelkie możliwe źródła finansowania, przeważnie trudno będzie pokryć z dotacji więcej jak 50% kosztów wymiany starego kotła i modernizacji budynku – bo tak są ustawione progi dochodowe w programie „Czyste powietrze”, że już niedaleko powyżej pensji minimalnej możesz liczyć najwyżej na 50% dotacji. Owszem, osoby w głębszym ubóstwie mogą dostać nawet do 100% dotacji i w dodatku z prefinansowaniem, ale jako że byłem w takiej sytuacji, to wiem, że problemem będzie dla nich znalezienie ewentualnie brakujących kilku tysięcy (gdyby dotacja wyniosła 80-90% a nie całe 100%) oraz presja psychiczna związana z zadłużaniem się na sumy pięcio-sześciocyfrowe (bo co jeśli coś pójdzie nie tak i trzeba będzie ponieść dodatkowe koszty? – pamiętajmy, że tu chodzi o osoby z naprawdę niskimi dochodami, gdzie problemem może akurat być wyposażenie dzieci do szkoły albo ubrania na zimę).

Czy jeśli zainstaluję w starym kotle nowoczesny palnik to będzie miał 5. klasę?

Jest kilka sposobów, by zmodernizować stary kocioł do standardu czystości i obsługi nieodstającego zauważalnie od fabrycznie nowych kotłów wymaganych przez uchwały. Zaletą tego rozwiązania jest osiągnięcie identycznych wydawałoby się efektów za znacznie mniejsze pieniądze. Czy to przejdzie?

Wygląda, że nie. Uchwały nie wymagają „czystego spalania”. Liczy się papier – kocioł musi mieć kwit z laboratorium. Stary kocioł zmodernizowany np. o palnik na pellet zapewne jest zbliżony emisyjnie do nowych kotłów „klasowych” – ale nie ma kwitu i mieć go nie może, gdyż trzeba by go wymontować i zawieźć do laboratorium na badania emisji. Wtedy dostałby kwit, ale koszt badań jednego kotła przewyższyłby jego wartość.

Tak więc choć racjonalnie idea wydaje się słuszna, z uwagi na przepisy takie a nie inne jest to totalnie bez sensu. W trakcie prac nad uchwałami nikt nie podnosił tematu modernizacji starych kotłów, bo komu miałoby na tym zależeć – przecież nie producentom nowych kotłów lub innych urządzeń grzewczych?

Czy jeśli podłączę stary kocioł pod bufor ciepła to będzie miał 5. klasę?

Nie.

Czy jeśli zacznę palić w starym kotle ekogroszkiem to kocioł będzie miał 5. klasę?

Nie.

Czy jeśli kupię nowy kocioł zasypowy 5. klasy to koniecznie muszę instalować go z buforem?

Tak. Każdy kocioł zasypowy jaki obecnie jest na rynku spełnia wymogi 5. klasy tylko pracując na pełnej mocy – a żeby zawsze pracował na pełnej mocy, musi współpracować z odpowiednio dużym buforem ciepła.

Kocioł 5. klasy niepodpięty do bufora nie ma żadnej klasy.

Może jak nie będę kopcił to nikt nie sprawdzi czym i w czym palę?

To myślenie zaborowo-okupacyjne: ukryć się i przeczekać głupie przepisy. Pewnie jeszcze kilku pokoleń trzeba, byśmy przywykli, że mamy wpływ na rzeczywistość i przeszli do normalnego myślenia: organizuję się, patrzę władzy na ręce i nie dopuszczam na ile mogę, by wprowadzano głupie przepisy.

Próba ukrycia się ze starym kotłem ma krótkie nogi, bowiem kary za używanie paliw lub urządzeń niezgodnych z wymogami uchwał są konkretne i można jedynie liczyć na łut szczęścia, że nikomu nie będzie się chciało ciągiem kontrolować kotłowni. Jesteś dorosły, sam podejmujesz ryzyko i ponosisz ewentualne konsekwencje.

Skąd mam wiedzieć czy dany węgiel spełnia wymogi uchwały antysmogowej?

Listę uchwał wraz z ich wymogami znajdziesz w początkowej części tego artykułu. Wystarczy, że porównasz parametry deklarowane przez producenta z tym, czego wymagają uchwały. Obecnie sprawa jest mocno ułatwiona, gdyż od listopada 2018 sprzedawca ma obowiązek wydać ci świadectwo jakości węgla, gdzie wszystkie parametry masz na tacy podane. Trzeba te świadectwa przechowywać, aby w razie kontroli mieć dowód na parametry opału.

Decydujące są parametry deklarowane przez sprzedawcę – a więc jeśli:

  • w twoim województwie zakazany jest miał
  • kupujesz węgiel sortymentu orzech
  • ale po tym węglu zostaje ci parę wiaderek miału
  • to te drobne pozostałości po grubszym sortymencie jak najbardziej możesz spalić – bo kupiłeś węgiel sortymentu orzech a niewielkie ilości miału w nim zawarte są normalne.

Skąd mam wiedzieć kiedy drewno ma max. 20% wilgotności?

Poczytaj o poprawnym sezonowaniu drewna. Tak przygotowane drewno zejdzie do wymaganej wilgotności szybciej niż w zazwyczaj zalecane min. 2 lata składowania.
Można się wspomóc wilgotnościomierzem do drewna – tu jest dość tania (ok. 100zł) a niezła sztuka.

Jeśli kupujesz drewno, które w deklaracji sprzedawcy ma być sezonowane – bierz tę deklarację na piśmie. Wtedy masz jako takie szanse, że unikniesz mandatu w razie gdyby drewno jednak okazało się niedosuszone.

Czy uchwały antysmogowe każą mi wyrzucić kocioł na koks? Przecież on nigdy nie dymi

Tak, kiedy przyjdzie stosowny termin wymiany, to i kocioł na koks faktycznie opalany koksem trzeba będzie wyrzucić. Uchwały antysmogowe nie przewidują wyjątków dla koksu.

Uchwały antysmogowe opierają się na klasach emisji wg normy PN-EN 303-5 i stosownie do klasy kotła nakazują wymianę w określonym terminie. Kotły na koks, choć faktycznie bardzo czyste, od paru dekad były raczej wymierającą gałęzią rynku. Nikt nie bawił się w ich badanie, chyba że na potrzeby lokalnych programów dopłat, ale i to było rzadkością, bo najczęściej dotowano już tylko kotły automatyczne. Jeśli już jakieś badania miały, to mógł być to certyfikat zabrzański, niekompatybilny z normą PN-EN 303-5 – z punktu widzenia uchwał antysmogowych kocioł z takim certyfikatem jest pozaklasowy. Tak więc w ciemno można zakładać, że przeciętny kocioł na koks albo jest pozaklasowy, albo ma klasę najwyżej 3. Czyli w najbliższych latach trzeba go będzie wymienić.

Kocioł spalający koks może być banalnie prostej budowy a mimo to będzie bardzo czysty – nawet z marszu mieściłby się w 5. klasie, poza jednym detalem: emisją tlenku węgla (CO). Nie stanowiłoby wielkiej trudności technicznej, aby kocioł na koks spełnił normę emisyjną 5. klasy, jednak z różnych powodów nikt takich kotłów nie rozwija. Trudno powiedzieć, co w tej bajce jest jajkiem a co kurą:

  • nie ma kotłów, bo produkcja koksu opałowego jest znikoma,
  • czy też na odwrót: nie produkuje się koksu opałowego, bo nie ma stosownych kotłów na rynku.

Parę lat temu chodziły słuchy jakoby JSW chciało wskrzesić kotły na koks. Wisiała tu i ówdzie prezentacja opisująca zalety koksu, były w niej poniższe wyniki badań emisji dla zwykłego pozaklasowego kotła zasypowego opalanego koksem. Do dziś nie widać, by cokolwiek z tych podrygów wyszło.

Z materiałów JSW Koks S.A.

Przecież mój kocioł jest prawie nowy, automat, nie dymi i ma certyfikat. Dlaczego każą mi go wymienić?

Kupiłeś nowy kocioł ledwie kilka lat temu. Jeszcze się dobrze nie zdążył zakurzyć. Nie kopci, ma jakieś tam certyfikaty, a mimo to przychodzi strażnik miejski albo urzędnik i mówi, że trzeba ten kocioł za parę lat wyrzucić i kupić następny. Jakim prawem?

Oczywiście za sprawą uchwał antysmogowych, które biorą pod uwagę wyłącznie certyfikaty na normę PN-EN 303-5 i jej klasy: 3, 4, 5. Wszelkie inne certyfikaty, jakie mogły być w komplecie z kotłem, nie mają obecnie żadnej wartości, mimo że kilka-kilkanaście lat temu na ich podstawie przyznawano dotacje na te kotły. W szczególności:

  • certyfikat zabrzański na „znak bezpieczeństwa ekologicznego” – miał kryteria nieco inne niż norma PN-EN 303-5, więc nie jest jej równoważny.
  • certyfikat CE – to w ogóle nie dotyczy emisji.

Mam prawie nowy kocioł na biomasę niedrzewną – czemu on nie ma żadnej klasy? Czy muszę go wymienić?

W latach 2017-2019 można było wejść w posiadanie kotła „na biomasę niedrzewną”. Ostrzegaliśmy o tym procederze, który był czymś na kształt „legalnego oszustwa”. Kotlarze wykorzystali furtkę w przepisach, dzięki której po zadeklarowaniu takiego dziwnego paliwa kocioł nie musiał przechodzić żadnych badań emisji, aby być legalnie sprzedawanym.

Dlatego właśnie kocioł na biomasę niedrzewną nie spełnia żadnej klasy normy 303-5, ponieważ ta norma nie wymaga od niego spełnienia żadnej klasy emisyjnej. Owszem, kotlarze na tabliczce lubili pisać „spełnia wymagania normy 303-5” – bo ta norma ma wiele różnych wymagań, nie tylko emisyjne, ale też np. co do sposobu wykonania połączeń spawanych…

Efekt jest taki, że te kotły będą traktowane jako bezklasowe i jako takie podlegają wymianie w terminie przewidzianym na danym terenie. Owszem, jest to interpretacja budząca wątpliwości, tak jak w przypadku pieców kaflowych, ale jeśli nie masz sił/chęci być włóczonym po sądach (z pewną szansą wygranej, ale bez pewności), pozostaje się dostosować.

Mam prawie identyczny kocioł jak teraz sprzedają, dlaczego muszę kupić nowy dla samego papiera?

Są przypadki, gdy ten sam model kotła, jaki obecnie można kupić z certyfikatem 5. klasy i Ecodesign, który był kupiony przed 2018 rokiem – nie ma żadnej klasy. Kocioł taki podlega wymianie i nie ma na to sposobu – choć serce boli, gdy jest to porządny kocioł dolnego spalania lub podajnikowy.

Producent nie może wystawić certyfikatu wstecz, na kotły sprzedane przed badaniem danego modelu na 5. klasę / Ecodesign. Głównie dlatego, że prawie zawsze są w nich różnice konstrukcyjne względem kotła, który przeszedł badania.

Tabliczka znamionowa kotła MPM DS z czasów gdy był jeszcze kotłem bezklasowym, bo nie było obowiązku badań. Jest wspomniana norma PN-EN 303-5:2012, ale nie ma ani słowa o klasie kotła. Samo wspomnienie normy PN-EN 303-5:2012 nie oznacza, że kocioł ma jakąś klasę. Norma PN-EN 303-5:2012 dotyczy wielu tematów związanych z budową kotłów, np. sposobu spawania.