OLX uruchomił niedawno antysmogową kampanię edukacyjną. Rozpalanie od góry znalazło się w niej wśród… złych praktyk. Oczywiście OLX sam sobie tego nie wymyślił. Wszystkim sterują długie macki Polskiego Alarmu Smogowego.
Na stronie kampanii w zakładce „Złe praktyki” możemy przeczytać:
Nie spalaj paliw stałych alternatywnymi metodami, takimi jak np. „od góry”. Może być to niebezpieczne i nie poprawia jakości wydzielanego dymu.
W takiej formie stwierdzenie to jest głęboko nieprawdziwe:
- Nie jest prawdą stwierdzenie jakoby rozpalanie od góry było „metodą alternatywną” (zapewne ma to nasuwać skojarzenie z medycyną alternatywną?). Jest to metoda palenia zalecana przez wielu producentów kotłów, pieców i kominków w Polsce i w Europie. Jako przykład: instrukcja obsługi kotła jednej z największych polskich firm.
- Nie jest prawdą że zawsze „może to być niebezpieczne” – na pewno nie w odniesieniu do tych urządzeń, gdzie producent przewidział i zalecił taki sposób palenia. Przecież jeśli ktoś, mając kocioł, który według producenta powinien być rozpalany od góry, zapali go inaczej, bo przeczytał w internetach, że to jakaś szemrana metoda – naraża się na niebezpieczeństwo, bo nie zastosował się do instrukcji obsługi.
- Nie jest prawdą, że „nie poprawia jakości wydzielanego dymu”. Zmniejszenie emisji pyłów o 50-80% osiągalne dzięki rozpalaniu od góry zostało zaobserwowane i potwierdzone licznymi badaniami z wielu niezależnych ośrodków.
Napisałem do OLX z prośbą o usunięcie tego punktu z listy złych praktyk lub doprecyzowanie. Pani rzecznik odpisała mi, że przekaże moje uwagi ekspertom od kampanii. W tym momencie wiedziałem już co się świeci, bo wiem, co to są za eksperci…
Od tej pory pani rzecznik nie odpowiadała już na moje wiadomości i oczywiście żadne zmiany nie zostały na stronie wprowadzone. A przecież prosiłem jedynie o korektę ewidentnie nieprawdziwych i wprowadzających w błąd stwierdzeń.
Niestety OLX dopisał się do listy wspólników PAS w szerzeniu ich kłamstw, które nie tylko nas z błotem mieszają i niweczą naszą społeczną pracę, ale co istotniejsze utrudniają postęp w poprawie jakości powietrza najszerzej dostępnymi metodami. Mam nadzieję, że wkrótce winni kłamstw zostaną rozliczeni.