Każde stare buty lub plastiki wrzucone do pieca to serwowanie sobie, dzieciom i okolicy dawki trucizn podobnej do tej z wypalenia kilku paczek papierosów.
Jak ogrzewać się ekstremalnie tanio, ale bez trucia ludzi naokoło?
Jak postępować z dymiącym sąsiadem, zwłaszcza gdy dymi "legalnie", czyli węglem i drewnem?