Koń przyszedł

Zaktualizowano: 18 grudnia 2013

Pora wyjaśnić, jakie zmiany zaszły na stronie po historii z pretensjami firm Cichewicz i Westfalia co do artykułów prezentujących niekorzystne informacje na temat ich produktów.

Koń Stefan

Koń Stefan

Od czasu poprzedniego wpisu na ten temat niewiele się działo. Nie kontaktował się ze mną Sanepid, ZAIKS ani Święte Oficjum. Odezwali się za to po dłuższej przerwie panowie z w/w firm, "dziękując za usunięcie informacji" o ich wyrobach, ale dokopali się do tych artykułów przez wyszukiwarkę ( 😉 ). Jednocześnie stwierdzili, że jeśli te artykuły całkowicie usunę, to wycofają sprawę z prokuratury i policji.
Pan Cichewicz przesłał nawet urzędowy druczek z wezwaniem na komendę w charakterze świadka dla jego osoby - ale nie wiem, na ile jest to wiarygodne, bo prócz urzędowej sygnatury nie ma na nim żadnych danych pozwalających stwierdzić, jakiej sprawy dotyczy.

Mama uczyła ustępować

Nie podoba mi się to, ale robię krok w tył i obchodzę... sprawę... szerokim łukiem. Dlatego wynająłem konia, by zjadł artykuły: jeden, drugi i trzeci. Zobaczymy, czy prezesi Cichewicza i Westfalii okażą się słowni.

Dziękuję wszystkim za wsparcie natury moralnej okazane różnymi kanałami. Wielu pewnie pomyśli, żem miętki. I macie rację. Ale łatwo się ocenia stojąc z boku.

Jedna zmiana

Po tej historii zmieniają się nieco zasady rankingu kotłów. Będą do niego trafiały tylko kotły wyróżniające się pozytywnie na tle rynku albo przynajmniej przyzwoite. Kotły, które naszym zdaniem nie są warte zakupu (dawniej otrzymałyby oceny D lub E) będą trafiały do Salonu Odrzuconych.

Niestety trudną sztuką byłoby pisanie negatywnych recenzji w sposób niepodważalny na wypadek gdyby nadgorliwy producent zechciał pójść z tą sprawą do sądu. Zresztą to nie jest istotą tej strony. Nawet jeśli pozywający nie będzie miał racji, to szkoda życia na ważenie każdego słowa w każdy zdaniu przy pisaniu artykułu byle by nie podpaść oraz na szlajanie się po sądach.

Zresztą wytykanie producentom kiepskich wyrobów nie jest naszym celem statutowym. Trzeba by od razu skreślić 3/4 rynku. Skupmy się na promowaniu tych kotłów, które dają szanse na możliwie czyste i bezproblemowe palenie węglem bez konieczności daleko idącego samodzielnego poprawiania ich.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.