Wymiana kotła a uchwały antysmogowe

Zaktualizowano: 26 czerwca 2018

Planując wymianę kotła a nawet kupując opał na przyszłą zimę trzeba już brać pod uwagę obowiązujące i wiszące w powietrzu uchwały antysmogowe. Pierwsze ich regulacje wejdą w życie w Małopolsce już od lipca tego roku. Śląska uchwała zacznie obowiązywać we wrześniu.

Zobacz pełny i aktualny przegląd uchwał antysmogowych w całym kraju

Obszar miasta Krakowa – nowy zakaz

Na terenie Krakowa od września 2019 wejdzie w życie całkowity zakaz spalania węgla i drewna. Ale to nie wszystko! W pośpiechu klecona jest druga tymczasowa uchwała antysmogowa dla Krakowa, która – jak wiele na to wskazuje – od lipca b.r. zakaże palenia "złej jakości" węglem i niesezonowanym drewnem. Kto do przyszłego sezonu nie wymieni w Krakowie pieca czy kotła, będzie musiał zaopatrzyć się w węgiel o następujących parametrach:

  • wartość opałowa min. 26 MJ/kg,
  • zawartość popiołu max. 10%,
  • zawartość siarki max. 0,8%,
  • zawartość ziarna 0-5mm max. 5%.

Takie parametry uniemożliwią spalanie mułu, flotu, miału, marketowych "ekogroszków", ale także grubszych węgli z części kopalń. Nie łapie się np. żaden węgiel z kopalni Piast czy ekogroszek Retopal.

Jak żyć w Krakowie?

Czym prędzej zaklepuj miejsce w kolejce po wymianę pieca/kotła, póki jeszcze je rozdają. Albo pakuj walizki.

Województwo Małopolskie

W styczniu Sejmik Województwa Małopolskiego przyjął uchwałę antysmogową dla obszaru województwa z wyłączeniem Krakowa.

Od 1. lipca b.r. wejdą w życie regulacje dot. paliw:

  • nie będzie można spalać węgla o uziarnieniu 0-3mm (nie określono wymagań co do innych parametrów)
  • nie będzie można spalać drewna o wilgotności powyżej 20%

Również od 1. lipca b.r. w woj. małopolskim wszystkie nowo instalowane kotły muszą spełniać wymagania dyrektywy ecodesign i muszą to być kotły automatyczne albo zgazowujące drewno.

Do końca 2022 roku muszą zostać wymienione wszystkie pozaklasowe kotły zalegające w kotłowniach.

Urządzenia spełniające kryteria 3. i 4. klasy będą mogły pracować do końca 2026 roku.

Kotły 5. klasy – zarówno automatyczne jak i ręczne – są dopuszczone "do ruchu" bezterminowo.

Jak żyć w województwie małopolskim?

Na przyszły sezon grzewczy na pewno nie kupuj mułu ani flotu.

Jeśli przymierzasz się do zakupu kotła, problem jest złożony a czas goni:

  • do końca czerwca możesz zainstalować dowolny kocioł
  • od 1. lipca do wyboru pozostaną wyłącznie kotły automatyczne lub zgazowujące, spełniające kryteria ecodesign.

Kocioł zainstalowany do końca czerwca będzie mógł pracować:

  • 5 lat jeśli będzie pozaklasowy,
  • prawie 10 lat jeśli będzie 3. lub 4. klasy,
  • bezterminowo jeśli będzie 5. klasy

Tak więc rozsądnym minimum wydaje się obecnie kocioł 3. klasy, o ile wyrobisz się do końca czerwca. Najkorzystniej natomiast nabyć do tego czasu kocioł 5. klasy. Pamiętając, że na 99% będzie się to wiązało z koniecznością modernizacji starego komina o ceramiczny wkład odporny na węglowy kondensat.

Ecodesign od 5. klasy różni się minimalnie, ale wymaga dodatkowego papierka, który póki co niewiele kotłów posiada. Listę kotłów zgodnych z ecodesign publikuje Małopolski Urząd Marszałkowski – to te z "zielonym ptakiem" w ostatniej kolumnie "Ekoprojekt RPO i PONE". Również w rankingu kotłów pojawiła się informacja o ecodesign. Trzeba jednak uważać, bo niekiedy nie wszystkie moce danego modelu spełniają tę normę.

Lista kotłów zasypowych w 5. klasie nie jest zbyt imponująca. Uchwała małopolska wyraźnie wymaga, by kocioł spełniał jednocześnie kryteria emisyjne i sprawności, dlatego np. MPM DS kwalifikuje się do 4. klasy, gdyż nie osiąga sprawności wymaganej w 5. klasie. Co oznacza, że zakupiony przed 1. lipca będzie mógł pracować do końca 2026 roku (od 1. lipca nie będzie można go zainstalować). Wymagania 5. klasy spełnia w całości Eko-Wery Michał.

Istnieją już kotły zgazowujące zgodne z dyrektywą ecodesign. Nie są to oczywiście tanie rzeczy. A prócz samego kotła konieczny jest bufor ciepła oraz stały dostęp do sezonowanego drewna. Jednak lepsze to niż wożenie ze Śląska węgla gdy ma się las za płotem.

Województwo Śląskie

Przyjęta 7. kwietnia 2017 uchwała antysmogowa dla woj. śląskiego zakazuje od 1. września spalania mułu, flotu, węgla brunatnego i drewna o wilgotności ponad 20%.

Również od 1 września 2017 nie będzie można montować kotłów niespełniających standardu emisyjnego min. 5. klasy normy PN-EN 303-5:2012. Tu, w przeciwieństwie do uchwały małopolskiej, mowa jest wyłącznie o standardzie emisyjnym, a nie sprawnościowym, dlatego będzie można zamontować kocioł niespełniający wymogu sprawności 5. klasy jak wspomniany wyżej MPM DS (który wedle słów producenta nie był śrubowany na sprawność w 5. klasie właśnie po to, by uniknąć potrzeby modernizacji komina).

Pierwszy etap wymiany kotłów to rok 2021 – z jego końcem z użytku wyjdzie najgorsza padlina, kotły najstarsze, niecertyfikowane. Kotły klas 3. i 4. będą mogły pracować jeszcze 10 lat. Kominki niespełniające wymogów ekprojektu będą mogły być w ruchu do końca 2022 roku, chyba że zostaną zmodernizowane, aby dotrzymywały parametrów emisji. Szczegóły co do terminarza wymiany we wpisie o śląskiej uchwale.

Jak żyć w województwie śląskim?

Uchwała wprowadza na tyle odległe terminy wymiany, że do 1. września 2017 wciąż będzie względnie opłacalne instalować kotły nawet 3. klasy, gdyż popracują jeszcze 10 lat. Po 1. września konieczne będzie instalowanie wyłącznie kotłów min. 5. klasy – obojętnie czy automatycznych, czy zasypowych.

Inne rejony kraju

Wstępny projekt uchwały antysmogowej dla Dolnego Śląska postuluje całkowity zakaz palenia węglem i drewnem we Wrocławiu oraz w gminach uzdrowiskowych. Dla reszty województwa przewiduje się wymianę kotłów na 5. klasę. Nie upubliczniono jeszcze nawet projektów uchwał w Wielkopolsce i na Mazowszu.

Rozporządzenie w sprawie wymagań dla kotłów na paliwa stałe

Co jakiś czas słychać o projekcie rządowego rozporządzenia, które wprowadzi wymagania emisyjne dla nowo sprzedawanych kotłów na węgiel i drewno. W chwili powstania tego wpisu prace nad rozporządzeniem są mocno zaawansowane a z jego treści wynika, że wejdzie w życie od 1 października 2017 roku. W obecnie dostępnej wersji ustala ono przede wszystkim, że wszystkie dostępne w sprzedaży kotły będą musiały spełniać wymagania 5. klasy a kotły podajnikowe nie będą mogły mieć na wyposażeniu rusztu awaryjnego.

10 myśli nt. „Wymiana kotła a uchwały antysmogowe

  1. suchy

    nie ma nikt prawa wejsc do mojego domu bez nakazu, ja mam zakupiony piec 3 klasy i nie rozumie dlaczego mam go wymienic do 2026 r jezeli wytrzyma dłuzej to bedzie pracował nie potrzebuje złodziejskiej dotacji a tak pozatym do tego czasu unia prawdopodobniej sie rozpadnie

    Odpowiedz
    1. KB

      "nie ma nikt prawa wejsc do mojego domu bez nakazu,"
      Po wejściu zakazu w życie w 2019 roku nie będą potrzebowali wchodzić do mieszkania - wystarczy, że będzie dym z komina i już wiadomo, że koleś pali zakazanym paliwem i mandat zostanie wystawiony zaocznie...

      Odpowiedz
      1. Marekcb500

        Ja uważam, że jeżeli tzw. uchwały antysmogowe będą konstruowane na zasadzie "kto wprowadzi większe zakazy ten lepszy" to będą martwymi przepisami. Nie wyobrażam sobie jak władze zmuszą ludzi do inwestowania ogromnych pieniędzy w wymianę urządzeń i późniejszą ich znacznie droższą eksploatację. W skrajnym przypadku to się może nawet skończyć buntem społecznym. Poza tym wystarczy, że kopalnie wprowadzą w kolejnych sezonach grzewczych takie ograniczenia sprzedaży węgla jak teraz (co najciekawsze muły i flotokoncentraty można kupić bez ograniczeń) i cały plan weźmie w łeb. Będzie jeszcze gorzej niż teraz. Żeby zmiany były skuteczne muszą być powolne i konsekwentne, ale na to bym nie liczył.

  2. sh_ma

    Ta uchwała troskę traktuje mnie jak **** który do pieca ma zamiar wsadzać stare gumiaki.
    Wymagania stawia ostrzejsze niż dyrektywa UE, która zacznie obowiązywać za kilka lat. Bo według tamtej dyrektywy po bodajże 2020 roku w innych krajach UE będzie można nadal instalować piec MPM-DS 14 z buforem ciepła, a w małopolsce nie! Dlaczego?
    1. Bo spełnia on wymagania dyrektywy, ale nie spełnia wymagań piątej klasy. A wymagania 5 klasy nie spełnia tylko dlatego, aby ludzie ywmieniając stary piec na nowy nie musieli wymieniać także komina
    2. Bo zmieści się w nim cały gumiak - nie jest automatem podajnikowym tylko zasypowym

    W dodatku jest to tym bardziej wkurzające, bo ten piec w połączeniu z buforem ciepła w 4 cieplejsze okresy sezonu grzewczego ma paradoksalnie szansę mniej zanieczyszczać środowisko niż niektóre piece podajnikowi spełniające wymagania uchwały eksploatowane w sposób ciągły. A tym bardziej już ten :http://ranking.czysteogrzewanie.pl/kotly-dolnego-spalania/kociol/eko-wery-michal

    Dlaczego? Bo nie znalazłem kotła podajnikowego który by spełniał wymagania przy pracy z mocą mniejszą niż 4KW, a w małych i średnich domach wybudowanych wg obecnych norm przez większość sezonu grzewczego trzeba nam mniej niż 4KW.

    Odpowiedz
  3. tombou

    to ze smogowi trzeba dac stop,dymieniu stop,nie ma o czym mówić.Ja własnie nauczyłem sie palic weglem i flotem z Marcela tak ze dymi sie tylko przy rozpalaniu.Bazą jest wegiel, a flot Marcel słuzy tylko do przedłuzenia palenia do wieczora,i co ciekawe ,uszczelniony od góry połowe przekroju komory spalania i niepalna gazetą, spala sie bezdymnie!! Dlatego jesli wprowadzono by zakaz palenia,bo kryterium jest dymienie z komina,to nie mam sie czego obawiac paląc codzien 8-10 kg flotu i minimalna ilosc dymu,a uszczelniona komora swieci słoneczkiem i flot spala sie niebieskim płomieniem niczym gaz.Byc moze samym flotem sie czysto palic nie da, ale juz jako trzecia czesc opału,ale dająca czyste ciepło - jak najbardziej

    Odpowiedz
  4. Jack

    Jak żyć z uchwałą antysmogową? Dokładnie tak samo jakby jej w ogóle nie było, ponieważ nie będzie miała ona żadnego praktycznego wpływu na życie osób, które ze względów finansowych lub ideologicznych nie zastosują się do jej przepisów (80% Polaków nie segreguje śmieci mino obowiązującej od kilku lat odpowiedniej ustawy). Różne ekologiczne oszołomstwo straszy społeczeństwo mandatami zaocznymi za dym z komina chociaż bez jednoznacznej identyfikacji sprawcy takiego mandatu nie można wystawić (w przepisach ruchu drogowego pomocne są zazwyczaj nagrania z kamery monitoringu identyfikujące sprawcę wykroczenia). A w przypadku ewentualnej kontroli właściciel mieszkania lub domu zwykle i tak nie zauważa osób przeprowadzających kontrolę i nie reaguje na ich obecność. No i poza tym dym z komina to zawsze przecież może być zwykły kominek.

    "§ 4. Mandatem karnym zaocznym można nałożyć grzywnę w razie stwierdzenia wykroczenia, którego sprawcy nie zastano na miejscu jego popełnienia, gdy nie zachodzi wątpliwość co do osoby tego sprawcy; mandat taki pozostawia się wówczas w takim miejscu, aby sprawca mógł go niezwłocznie odebrać."

    Odpowiedz
  5. suchy

    wiec mi nkt nic nie zrobi bo mam kocioł 3 klasy dodatkowo zrobiłem odpowiedni palnik z ceramiki który dopala dym z komina niech badaja mi zawartosc zanieczyszczen z dymu to sie zdziwia bo wynik jest lepszy od pieców 5 klasy ,a tak poza tym mam jeszcze jeden patent wytwarzanie energi taka mała elektrociepłownia na wegiel na razie wytwarza 2kwe dodatkowo grzeje nim dom .

    Odpowiedz
  6. Maraton

    Ekologia kosztuje. Mam piec olejowy i zimą zużywam 500 l. ekotermu plus na miesiąc ! Nie wiem jak długo jeszcze dam radę być ekologicznym. Moja super kotłowania z piecem Viessmann kosztowała mnie 60 tys. Dlaczego Rząd nie obniży akcyzy na olej opałowy? Bo ekologia , to tylko puste hasło. Dotacje ? Dotacje co chwila się zmieniają i jak przeliczysz, to Ty dotujesz bank. Tutaj prowizja 1,5 %, tutaj 2% oprocentowanie, podatek od umorzenia itd. :). Jest jak z drzewami za Szyszki, dziś możesz ciąć jak leci jutro nie. Nieprzewidywalność wszystkiego w tym kraju.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.